Sieć Obywatelska Watchdog Polska przeprowadziła monitoring przejrzystości spółek komunalnych. Zapytania skierowano do prawie 2000 podmiotów. Odpowiedzi nie udzieliła nawet połowa. Z monitoringu wynika, że ogólny poziom przejrzystości spółek jest niski.
Wniosek do spółek zawierał 16 pytań, w tym bardzo podstawowych, np: “Czy spółka prowadzi BIP?”
Pytania otrzymało 1842, a odpowiedziało zaledwie 768 spółek komunalnych.
W analizę odpowiedzi zaangażowali się użytkownicy serwisu do społecznościowej analizy danych Sprawdzamyjakjest.pl, a podsumowania dokonali analitycy Michał Grzechowiak i Paulina Tańska z firmy MGBI sp. z o.o., którzy zestawili otrzymane informacje z danymi dotyczącymi wielkości spółki komunalnej, obszarem działalności spółki) oraz sytuacją finansową gminy.
Z monitoringu wynika, że ogólny poziom przejrzystości spółek jest niski. W Biuletynach Informacji Publicznej spółek brakuje często dokumentów z kontroli, a w wielu wypadkach są one rzadko aktualizowane. Mało która spółka publikuje w nich sprawozdania i dokumenty z prac organów oraz procedury przyznawania dotacji. Niewiele podmiotów w ogóle posiada takie procedury.
Jednocześnie większość przebadanych przez “Watchdogów” spółek prowadzi rejestry umów. Są też spółki, które publikują takie dokumenty, jak uchwały zgromadzenia wspólników, rady nadzorczej czy zarządzenia zarządu, zasady przyznawania dotacji, a także sprawozdania – choć są one dostępne w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Cały raport z monitoringu przejrzystości spółek komunalnych jest dostępny w Internecie.