Te dane nie napawają optymizmem, jeśli chodzi o rozwój sytuacji mieszkaniowej w regionie. Liczba mieszkań przekazanych do użytkowania na Podkarpaciu zmniejszyła się 23 procent. W 2023 roku województwo podkarpackie odnotowało drastyczne na rynku budownictwa mieszkaniowego w porównaniu z poprzednim rokiem.
Z danych opublikowanych przez Urząd Statystyczny w Rzeszowie, w 2023 r. na Podkarpaciu oddano do użytkowania 5827 nowych budynków mieszkalnych. Liczba ta była o 1271 (o 17,9 procent) mniejsza niż przed rokiem (wedle danych dotyczących całego kraju było to 12,1 procent mniej).
Co ciekawe w miastach oddano do użytkowania 1890 (o 17,0 procent mniej niż przed rokiem), a na wsi 3937 nowych budynków mieszkalnych (o 18,3 procent mniej niż przed rokiem). W ogólnej liczbie nowo oddanych budynków mieszkalnych w kraju udział tych oddanych na terenie województwa podkarpackiego wyniósł 5,9 procent (w 2022 r. stanowił on 6,3 procent).
Jeśli chodzi o liczbę przekazanych do użytkowania mieszkań, to w naszym województwie było ich w 2023 roku 8630. W po#równaniu z 2022 r. liczba mieszkań przekazanych do użytkowania zmniejszyła się o 2585 lokali (a więc o 23,0 procent). Dla porównaniu w kraju odnotowano spadek o 7,2 procent.
W miastach zrealizowano 52,8 procent ogółu mieszkań oddanych do użytkowania, natomiast na wsi ― 47,2 procent (przed rokiem było to odpowiednio 54,6 procent i 45,4 procent).
W 2023 r., w przeliczeniu na 1000 ludności, przypadało w województwie podkarpackim 4,2 mieszkania oddanego do użytkowania (w kraju – 5,9). W porównaniu z 2022 r. wskaźnik ten na Podkarpaciu był niższy o 1,2 pkt, natomiast w kraju spadł o 0,4 pkt. W przekroju terytorialnym najwięcej mieszkań w przeliczeniu na 1000 mieszkańców oddano do użytkowania w Rzeszowie (11,0), następnie w powiatach rzeszowskim (6,3) i bieszczadzkim (5,9). Najmniejszą wartość wskaźnik ten przyjmował w powiecie jasielskim (1,3), a w dalszej
kolejności przemyskiego (2,2) i lubaczowskiego (2,3).
W porównaniu z 2022 r. wzrost liczby mieszkań oddanych do użytkowania odnotowano jedynie w czterech powiatach: bieszczadzkim (ponad 2,2-krotny wzrost), przeworskim (o 23,1 procent), ropczycko-sędziszowskim (o 10,9 procent) oraz leżajskim (o 4,0 procent). W pozostałych powiatach odnotowano spadek – największy w Krośnie (o 61,8 procent), a następnie w powiatach dębickim (o 52,0 procent) oraz przemyskim (o 35,3 procent).
W 2023 r. rozpoczęto budowę 8720 mieszkań, czyli o 14,1 procent mniej niż w 2022 r. (w kraju odnotowano spadek o 5,6 procent). Największą liczbę mieszkań, których budowę rozpoczęto w 2023 r. w województwie podkarpackim, zanotowano w budownictwie indywidualnym – 4699, następ#nie w budownictwie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem – 3794, w budownictwie społecznym czynszowym – 212 mieszkań oraz w komunalnym – 15. W budownictwie spółdzielczym i zakładowym nie rozpoczęto budowy żadnego mieszkania.
Wśród powiatów, w których rozpoczęto największą liczbę budów nowych mieszkań w przeliczeniu na 1000 mieszkańców, zdecydowanym liderem był Rzeszów (11,6). Na kolejnym miejscu znalazło się miasto Tarnobrzeg (7,8), a następnie powiaty mielecki (6,1) i rzeszowski (5,2). Naj#mniejszą wartość wskaźnik ten przyjmował w powiecie jasielskim (1,7), a w dalszej kolejności
dla powiatów: jarosławskiego (2,0) oraz niżańskiego i lubaczowskiego (po 2,1). W przekroju powiatowym, w porównaniu z 2022 r., w dwunastu powiatach odnotowano wzrost liczby rozpoczętych budów. Największy wystąpił w Tarnobrzegu (wzrost ponad 2,8-krotny),
następnie w Przemyślu (o 58,5 procent) oraz powiecie leżajskim (o 54,5 procent). Spadek odnotowano w trzynastu powiatach, w tym największy w Krośnie (o 70,8 procent). Znaczący spadek odnotowano również w Rzeszowie (o 35,0 procent) i powiecie leskim (o 28,8 procent).
Podsumowując, rynek budownictwa mieszkaniowego w województwie podkarpackim w 2023 roku przeżył poważne zmiany, ze spadkiem liczby oddanych mieszkań do użytkowania oraz liczby rozpoczętych budów, ale zauważalnym wzrostem w liczbie mieszkań, na których rozpoczęto budowę lub wykonano zgłoszenie z projektem budowlanym. Zmiany te odzwierciedlają specyfikę sytuacji na rynku nieruchomości i mogą być interpretowane w kontekście zmieniających się preferencji mieszkańców oraz warunków ekonomicznych w regionie.